Między grobami rodzi się nadzieja - opowieść o tolerancji i sile rozmowy. Premiera książki tyszanina

Akcja rozgrywa się w przestrzeni codzienności - w rodzinnych rozmowach, na cmentarzu, w starciach między bliskimi - ale właśnie ta codzienność staje się areną wielkich pytań o wartości, uprzedzenia i człowieczeństwo.

Blada konfrontuje swoich bohaterów z problemami współczesności: nietolerancją wobec odmienności, hipokryzją, religijnym fanatyzmem czy społeczną stygmatyzacją. Każdy dialog jest tu jak odsłonięcie kolejnej warstwy emocji - od gniewu i lęku po miłość i potrzebę akceptacji. Autor nie moralizuje wprost, ale prowadzi czytelnika przez sytuacje, w których łatwo dostrzec echo własnych doświadczeń i konfliktów.

Język jest naturalny, chwilami ostry, ale przez to prawdziwy. Postaci nie są jednoznaczne: w każdym bohaterze kryje się sprzeczność, a stereotypy okazują się tylko powierzchnią, pod którą drzemie ludzka wrażliwość albo głęboko skrywany strach. To właśnie ta ambiwalencja sprawia, że „Między grobami” staje się tak przejmującą opowieścią.

Choć temat jest poważny, książka nie jest pozbawiona światła. Obok dramatycznych scen znajdziemy w niej momenty ciepła, nadziei i humoru - jakby autor chciał przypomnieć, że tolerancja zaczyna się od prostych gestów i uważnego słuchania drugiego człowieka.

„Między grobami” to lektura wymagająca, ale potrzebna. Maciej Blada udowadnia, że literatura może być narzędziem zmiany społecznej, a jednocześnie głosem w debacie o tym, jakiego świata chcemy. To książka, która z pewnością wywoła dyskusje - w rodzinach, wśród znajomych, w szkołach. A może przede wszystkim w nas samych.

ar / tychy.info